Ten sam dzień z perspektywy Mateusza
Jestem Mateusz . Mam 17 lat , ale rok
nie zdałem . Jestem bardzo popularny w naszej szkole . Mogę mieć
każdą pannę w szkole . Ale jak sobie pomyślę że muszę być w
klasie z młodszymi robi mi się nie dobrze . Masakra to ostatni
dzień wakacji i nie mogę się wyspać bo w domu obok jest remont .
Ma ty się wprowadzić jakaś bogata rodzinka . Cały dzień
spędziłem na opiekowaniu się młodszą siostrą. Masakra!!
Wieczorem siedziałem na balkonie i paliłem . Zobaczyłem że pod
dom obok przyjeżdża ta rodzinka . Z samochodu wyszła dziewczyna ,
tak z daleka można było stwierdzić że jest w moim wieku , nawet
ładna zgrabna nie za wysoka . Powiem w skrócie niezła laska !!
Zaraz też poszedłem spać . Jutro do szkoły . Rano wstałem o 8
-jebany budzić – burczałem pod
nosem . Ledwo się zwlokłem żeby wziąć prysznic i się przebrać
. Stawiam na luz biała koszula i jeansy do tego oczywiście adidasy
. Wychodziłem z domu jak zobaczyłem że moja piękna sąsiadka
wsiada do samochodu jakiegoś chłopaka . Ja natomiast wsiadłem na
swój motor i także pojechałem w stronę szkoły. Po kończonym
apelu rozeszliśmy się do klas i wtedy dowiedziałem się że moja
przepiękna sąsiadka jest ze mną w klasie . Po tym jak nauczycielka
skończyła przynudzać . Jako pierwszy wyszedłem z klasy i wróciłem
do domu
-już jestem – krzyknąłem wchodząc
do domu
-Mateusz synku możesz na chwilkę
-już mamo idę
-masz na dziś jakieś plany
-tylko nie mów że znowu muszę
pilnować małej
-nie dzisiaj idziemy na kolacje do
naszych nowych sąsiadów
-no dobra a co ja mam z tym
wspólnego
-ty synku się jesteś głupi czy
udajesz , idziesz z nami , a teraz na górę i się szykuj , tylko
proszę cię o jedno ubierz się ładnie i zachowuj się jak dorosły
-dobra , dobra jak chcesz , to ja
zmykam na górę
Poszedłem na górę wziąć prysznic .
Spoko to w co ja się ubiorę . Nałożę jeansy i i koszule żeby
stara się nie pruła .
-Mateusz chodź już bo się zaraz
spóźnimy
-już idę – zszedłem po schodach a
tam czekała na mnie moja rodzina co prawda bez starszego brata i
młodszej siostry
-mamo a gdzie Maciek i Zosia
-Maciek wróci za tydzień a Zosia jest
u wujka – odparła moja rodzicielka
Szliśmy do nowych sąsiadów i jak
doszliśmy do ich posesji mój ''tatuś'' zapukał . Drzwi otworzyła
nam moja piękna sąsiadka . Przywitała się z moimi rodzicami i
wpuściła nas . Gdy ja wchodziłem dziewczyna się dziwnie mi
przyglądała . P czym dodała
-Jestem Manuela – powiedziała do
mnie i uśmiechnęła się , jak ona seksownie wyglądała w tej
sukience ,
-Jestem Mateusz,a i tak w ogóle to
miło cię poznać Manuelo -również się do niej uśmiechnąłem
Zaprosiłam mnie do jadalni gdzie już
wszyscy czekali tylko na nas . Przedstawiła mnie swojej rodzinie.
Po czym usiadała przy stoliku a a ja oczywiście usiadłem
naprzeciwko niej. Jej mama zaczęła coś przynudzać a ja obmyślałem
plan jak z tond zwiać . Ale Manuela mnie wyprzedziła
-mamo czy mogłaby się już wrócić
do swojego pokoju-powiedziała do swojej rodzicielki i czekała tylko
aż się zgodzi
-a co się stało Mel jakoś dziwnie
wyglądasz- powiedziała jej mama
-trochę źle się czuję , to jak mogę
-spytała się ponownie
-tak córciu jak aż tak się źle
czujesz to zmykaj na górę
A ja dalej musiałem słuchać jak
starzy przynudzają
-przepraszam czy mogłaby mi ani
powiedzieć gdzie jest toaleta – spytałem się pani Lisy
-Mateuszu toaleta znajduje się na
górze – odpowiedziała mi
Szybko wstałem i skierowałem się
schodami na górę . Zobaczyłem jakiś uchylony pokój a na łóżku
Manuelę siedziała i płakała . Musiałem się dowiedzieć o co
chodzi . Odkąd ją pierwszy raz zobaczyłem nie mogę przestać o
niej myśleć. Zapukałem do pokoju dziewczyny
proszę -usłyszałem jak mówi cicho
-cześć , mogę wejść – spytałem
się nie pewnie
-tak jeśli chcesz to proszę –
odpowiedziała po cichutku .Usiadłem na łóżku obok Manueli i
patrzałem się na nią nie wiem czemu ale powiedziałem
-ej mała nie płacz, taka dziewczyna
jak ty a w szczególności w moim towarzystwie nie powinna płakać-
widać było że od razu się uśmiechnęła- mam nadzieje że jutro
się spotkamy w szkole
-jasne, czemu nie to do jutra –
odpowiedziała , a ja poczułem się jakoś dziwnie tak jak by się
zgodziła być moją żoną . Ale ja jestem głupi
to pa mała , dobranoc – powiedziałem
i wyszedłem zostawiając ją samą
Gdy schodziłem na dół to zobaczyłem
moich rodziców żegnających się z rodzicami Manueli . Jest to już
koniec mogę już wrócić do domu . Gdy wychodziłem z domu moich
sąsiadów nie wiem czemu się odwróciłem, ale właśnie w tym
momencie zobaczyłem że w oknie jest Manuela i się na mnie patrzy .
Jak głupi od razu się uśmiechnąłem i pomachałem jej . Gdy
wszedłem tylko do domu poszedłem na górę i wziąłem szybki
prysznic i od razu usnąłem myśląc ciągle o niej .
Oto kolejna część mojego opowiadania . Mam nadzieje że się podoba . Jeśli czytacie zostawcie po sobie jakiś ślad .
Czytasz = Komentujesz
Pozdrawiam Truskawka ; *
Fajna część choć wolałabym,żeby to była nowa ,o czymś innym .Ale czekam na coś jeszcze.
OdpowiedzUsuń...PISZ DALEJ...
jako, że należę do osób szczerych to napiszę tak:
OdpowiedzUsuń*ogólnie sama akcja jest całkiem ciekawa
*pomysł na opowiadanie dobry i z niecierpliwością czekam na rozwój sytuacji
*niestety używasz zbyt dużej ilości powtórzeń
*i w poprzedniej części zauważyłam, że zmieniłaś osobę z pierwszej na trzecią, co raczej nie sprawdza się zbyt dobrze w praktyce.
mam nadzieję, że dzięki powyższym sugestiom, będziesz się doskonaliła czekam na kolejne części :D
Dziękuje na uwagi . Jako że dopiero zaczynam pisać cieszę się, że napisałaś mi co mam zmienić . Postaram się bardziej pisząc następne części .
Usuńnie ma sprawy :D
Usuńfajnie się zapowiada. czekam na następne ;)
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny, bardzo mi sę podoba ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba i czekam na kolejny rozdział, który z największą chęcią przeczytam :)
OdpowiedzUsuńJeżeli mogę Ci coś poradzić to nie urywaj tak szybko zdań i używaj znaków zapytania, a tak to jest super :)
uper, kiedy kolejna część bo już nie mogę się doczekać <333
OdpowiedzUsuńJakoś na dniach powinna się pojawić . I dzięki za pozytywne komentarze przynajmniej wiem że ktoś to czyta . ; )
Usuń