Witam ...

Wiem że obiecałam wam że nowy rozdział dodam już dawno ale sami wiecie jak to jest szkoła się zaczęła dużo nauki. Wena mi uciekła, dużo wydarzyło się w moim życiu co mi nie pomogło odzyskać weny. Nie obiecuje nic ale postaram się dodać coś niebawem gdyż mam dłuższy weekend. Zaczęłam już pisać kolejny rozdział ale mam taką blokadę i nie wiem jak skończyć . W ten weekend przysiądę do napisania dalej . Jeszcze raz was przepraszam że nic ostatnio nie dodaje .


Pozdrawiam Truskawka ; **

Heej ;**

Wiem że ostatnio was zawiodłam bo nic nie dodaje ale mam bardzo dużo nauki ; )

A to mój Ask :  http://ask.fm/Kasi1402

; )

Hejka chciałabym wam życzyć moi kochani aby ten rok szkolny tak szybko się skończył jak się zaczął .Oczywiście rzadko kiedy dodaję i postanowiłam się poprawić i dodawać częściej . Również chciałabym polecić bloga zajebistej osoby http://blogluce.blogspot.com/.

Pozdrawiam Truskawka ; **

Heej ; )

Chciałabym was poprosić abyście zostawiali po sobie komentarze wtedy będę wiedziała ilu osobom się to podoba . Z góry dzięki ; )

Pozdrawiam Truskawka ; **

Powrót III

Z perspektywy Manueli:

Gdy rano wstałam nie chciało mi się iść do szkoły, ale wtedy przypomniałam sobie że w szkole zobaczę Mateusza od razu na samą myśl się ucieszyłam . Powolnym krokiem skierowałam się do łazienki wzięłam szybki prysznic bo inaczej spóźniłabym się do szkoły. Gdy wyszłam z łazienki w samym ręczniku skierowałam się do mojej garderoby. Co ja na siebie włożę ?? To pytanie zadawałam sobie w myślach . Po długim zastanawianiu się postanowiłam włożyć krótkie spodenki z wysokim stanem do tego kremową przewiewną koszulę i oczywiście czerwone vansy . Gdy się ubrałam od razu skierowałam się na dół gdzie moja rodzinka już jadła śniadanie .

-Hej co dziś na śniadanie – skierowałam pytanie do mamy

-a co byś córciu chciała – spytała się mnie mama-

-płatki na mleku jak można- po tych słowach mama podała mi mleko i płatki. Nasypałam sobie pół miski płatów i zalałam mlekiem

-młoda zbieraj się już jak chcesz ze mną jechać – powiedział Kamil

--Oj Kamil daj mi chociaż zjeść- powiedziałam, zerknęłam na zegarek szybko zjadłam i zobaczyłam że muszę już wychodzić wzięłam tylko swoją torbę i klucze i wybiegłam z domu. Kamil czekał w swoim samochodzie

-to co jedziemy - powiedziałam do mojego brata

-tak księżniczko – uśmiechną się mój braciszek na co ja też się do niego uśmiechnęłam

Do szkoły jechaliśmy jakieś 10 minut . Gdy już wjechaliśmy na parking .Razem z Kamilem wysiedliśmy z samochodu i udaliśmy się do naszych znajomych . Przywitałam się z chłopakami i powiedziałam że idę poszukać dziewczyn . Gdy szłam do swojej szafki na końcu korytarza dostrzegłam Mateusza . Gapiłam się na niego jak głupia . Co ja sobie myślę on przecież nie zwróci na mnie uwagi .Nie wiedziałam co się ze mną się dzieje w jego towarzystwie . Zaraz moje najlepsze przyjaciółki pomogły mi nie skompromitować się bardziej i odciągnęły mnie na bok .

-Ej Mel co ty się patrzysz na tego palanta- zapytała się mnie Blanka

-Yyy chodzi Ci o Mateusza

-No jasne

-czemu mówisz tak , coś jest z nim nie tak

-ty pamiętasz jak przed wakacjami opowiadałam Ci o tej Klaudii z równoległej klasy

-no tak coś mi tam świta

-no to mówiłam Ci że do naszej szkoły doszło takie ciacho

-no tak pamiętam , możesz przejść do rzeczy

-no to ty chłopakiem jest właśnie Mateusz . Jest o rok od nas starszy ale uczy się w naszej klasie bo nie zdał i musiał zmienić szkołę , akurat traf chciał żet trafił do naszej klasy . Masakraaa. No i on właśnie kręcił z tą Klaudią , po miesiącu już byli parą . Chociaż dziwię się że on z nią był przecież sama wiesz jak ona wygląda

-no i co to ma wspólnego ze mną – przerwałam jej

-no chodzi o to że on z nią był dla zakładu . Założył się z Maksem i Damianem .

-ale ty to na poważnie mówisz

-tak i radzę Ci się na niego nie gapić chyba że chcesz mieć do czynienia z Rebeką 

-i teraz zapewne dowiem się co ma z tym wspólnego Rebeka . No słucham

-no a więc Rebeka jest jego dziewczyną

-aha , nie no spoko i tak mnie on nie interesuje

Z perspektywy Mateusza :

Właśnie stałem z kumplami i gadałem kiedy drzwi szkoły się otworzyły a do środka weszła Manuela . Dziwnie się na mnie patrzyła . Ale było to słodkie jak stała i patrzyła się na mnie z dobre pięć minut aż podeszła do niej ta nawiedzona Blanka . Miałem nadzieje że się nie znają ale na przywitanie dały sobie całuska w policzek , śmieszne jak dziewczyny mogą się całować ohyda ale z drugiej strony jakie to jest podniecające . No ale dobra odbiegłem od tematu. To podeszła do niej ta Blanka i zaczęła jej coś tłumaczyć , a Manuela cały czas na mnie zerkała . Bardzo byłem ciekawy co już o mnie jej gada . Z moich przemyśleń wyrwał mnie głos mojego kumpla

-Stary ty w ogóle nas słuchasz

-Tak Maks to co tam gadałeś

-kiedy ta impreza jest co twój braciak organizuje

-no jutro już on się zaopatrza w procenty

-a to spoko ,mam nadzieje że zaprosiliście jakieś panny z naszej szkoły

-no jasne stary że takCały dzień w szkole minął bardzo szybko . Nie wiem czemu Manuela cały dzień mnie omijała i nawet nie zagadała , jak ja chciałem do niej zagadać to ona szybko uciekała mówiąc że się spieszy

Z perspektywy Manueli :

Całe szczęście że lekcje się już skończyły. Tylko jak wróciłam do domu , rzuciłam torbę i pobiegłam na górę. Wzięłam laptopa i zalogowałam się na Facebooka . Od razu zobaczyłam że mam zaproszenie do znajomych oczywiście od Mateusza i jego kolegów z początku nie chciałam ich przyjąć ale co mi szkodzi po dziesięciu minutach dostałam zaproszenie na imprezę do jakiegoś Michała dziwiłam się bo nie znałam kolesia , ale jak się zaraz okazało była to impreza u brata Mateusza. Zaraz dostałam wiadomości jedna była od mojego byłego chłopaka .

-Hey Nuelana

-Hey ; )

-as there was in school 

-ok as there was in school 

-probably most of them were boys. I feel jealous

-oh Carlos was a lot of guys but none of them was an interesting and
you do not have to be jealous about that because are we not together. I understand that it is hard to 

-Manuela Well I've gotta go I made an appointment with Diego 

-Adios. Hablamos pronto 

-Adios Manuela

Po mojej rozmowie z Carlosem ktoś dodał mi wpis na tablice. Był to nie kto inny jak Carlos który napisał ''Te echo de menos mi princesa. Espero que nos volvamos a encontrar '' (Tęsknie za tobą moja księżniczko. Mam nadzieje że się jeszcze spotkamy )..Zaraz dostałam kolejną wiadomość tym razem od Mateusza

- to jak mała przyjdziesz na imprezę

- jasne na pewno wpadnę z przyjaciółkami

- masz na myśli Blankę i Berenikę

- tak a coś jest z nimi nie tak

- nie no wszystko z nim dobrze czekam na ciebie jutro . Pa

od razu kiesy skończyłam pisać z Mateuszem sięgnęłam po telefon i zadzwoniłam do Blanki

- hej słońce

-no hej Mel

-wybieracie się z Bereniką na tą imprezkę jutro

- miałyśmy zamiar iść ale Berka się rozchorowała

- o pójdziemy razem – zapytałam się

- no jasne , to jutro o której mam do ciebie wpaść

- myślałam że jeszcze dziś wpadniesz i pójdziemy na małe zakupy

- ok , dobra za pół godzinki u ciebie- OK pa

---------------------------------------------------------------------------------------------------

Jednak udało się wcześniej . Przepraszam że ostatnio nic nie pisałam , ale miałam przeprowadzkę i nie miała jak porządnie przysiąść do napisania kolejnego rozdziału . Mam nadzieje że to co napisałam spodoba się wam . Czytasz=Komentujesz .. Teraz postaram się dodawać częściej . Zapraszam również na bloga http://opowiadaniamilosne1.blog.pl/

Pozdrawiam Truskawka ; **

Hej ; )

Jak widać właśnie zmieniłam trochę wygląd swojego bloga ; )

Piszcie czy się wam podoba .

Postaram się w tą sobotę dodać kolejny rozdział ; )

Pozdrawiam Truskawka ; **

Powrót II

                                               Ten sam dzień z perspektywy Mateusza

Jestem Mateusz . Mam 17 lat , ale rok nie zdałem . Jestem bardzo popularny w naszej szkole . Mogę mieć każdą pannę w szkole . Ale jak sobie pomyślę że muszę być w klasie z młodszymi robi mi się nie dobrze . Masakra to ostatni dzień wakacji i nie mogę się wyspać bo w domu obok jest remont . Ma ty się wprowadzić jakaś bogata rodzinka . Cały dzień spędziłem na opiekowaniu się młodszą siostrą. Masakra!! Wieczorem siedziałem na balkonie i paliłem . Zobaczyłem że pod dom obok przyjeżdża ta rodzinka . Z samochodu wyszła dziewczyna , tak z daleka można było stwierdzić że jest w moim wieku , nawet ładna zgrabna nie za wysoka . Powiem w skrócie niezła laska !! Zaraz też poszedłem spać . Jutro do szkoły . Rano wstałem o 8

-jebany budzić – burczałem pod nosem . Ledwo się zwlokłem żeby wziąć prysznic i się przebrać . Stawiam na luz biała koszula i jeansy do tego oczywiście adidasy . Wychodziłem z domu jak zobaczyłem że moja piękna sąsiadka wsiada do samochodu jakiegoś chłopaka . Ja natomiast wsiadłem na swój motor i także pojechałem w stronę szkoły. Po kończonym apelu rozeszliśmy się do klas i wtedy dowiedziałem się że moja przepiękna sąsiadka jest ze mną w klasie . Po tym jak nauczycielka skończyła przynudzać . Jako pierwszy wyszedłem z klasy i wróciłem do domu

-już jestem – krzyknąłem wchodząc do domu

-Mateusz synku możesz na chwilkę

-już mamo idę 

-masz na dziś jakieś plany

-tylko nie mów że znowu muszę pilnować małej 

-nie dzisiaj idziemy na kolacje do naszych nowych sąsiadów

-no dobra a co ja mam z tym wspólnego 

-ty synku się jesteś głupi czy udajesz , idziesz z nami , a teraz na górę i się szykuj , tylko proszę cię o jedno ubierz się ładnie i zachowuj się jak dorosły

-dobra , dobra jak chcesz , to ja zmykam na górę

Poszedłem na górę wziąć prysznic . Spoko to w co ja się ubiorę . Nałożę jeansy i i koszule żeby stara się nie pruła .

-Mateusz chodź już bo się zaraz spóźnimy

-już idę – zszedłem po schodach a tam czekała na mnie moja rodzina co prawda bez starszego brata i młodszej siostry

-mamo a gdzie Maciek i Zosia

-Maciek wróci za tydzień a Zosia jest u wujka – odparła moja rodzicielka

Szliśmy do nowych sąsiadów i jak doszliśmy do ich posesji mój ''tatuś'' zapukał . Drzwi otworzyła nam moja piękna sąsiadka . Przywitała się z moimi rodzicami i wpuściła nas . Gdy ja wchodziłem dziewczyna się dziwnie mi przyglądała . P czym dodała

-Jestem Manuela – powiedziała do mnie i uśmiechnęła się , jak ona seksownie wyglądała w tej sukience ,

-Jestem Mateusz,a i tak w ogóle to miło cię poznać Manuelo -również się do niej uśmiechnąłem

Zaprosiłam mnie do jadalni gdzie już wszyscy czekali tylko na nas . Przedstawiła mnie swojej rodzinie. Po czym usiadała przy stoliku a a ja oczywiście usiadłem naprzeciwko niej. Jej mama zaczęła coś przynudzać a ja obmyślałem plan jak z tond zwiać . Ale Manuela mnie wyprzedziła

-mamo czy mogłaby się już wrócić do swojego pokoju-powiedziała do swojej rodzicielki i czekała tylko aż się zgodzi

-a co się stało Mel jakoś dziwnie wyglądasz- powiedziała jej mama

-trochę źle się czuję , to jak mogę -spytała się ponownie

-tak córciu jak aż tak się źle czujesz to zmykaj na górę

A ja dalej musiałem słuchać jak starzy przynudzają

-przepraszam czy mogłaby mi ani powiedzieć gdzie jest toaleta – spytałem się pani Lisy

-Mateuszu toaleta znajduje się na górze – odpowiedziała mi

Szybko wstałem i skierowałem się schodami na górę . Zobaczyłem jakiś uchylony pokój a na łóżku Manuelę siedziała i płakała . Musiałem się dowiedzieć o co chodzi . Odkąd ją pierwszy raz zobaczyłem nie mogę przestać o niej myśleć. Zapukałem do pokoju dziewczyny

proszę -usłyszałem jak mówi cicho

-cześć , mogę wejść – spytałem się nie pewnie

-tak jeśli chcesz to proszę – odpowiedziała po cichutku .Usiadłem na łóżku obok Manueli i patrzałem się na nią nie wiem czemu ale powiedziałem

-ej mała nie płacz, taka dziewczyna jak ty a w szczególności w moim towarzystwie nie powinna płakać- widać było że od razu się uśmiechnęła- mam nadzieje że jutro się spotkamy w szkole

-jasne, czemu nie to do jutra – odpowiedziała , a ja poczułem się jakoś dziwnie tak jak by się zgodziła być moją żoną . Ale ja jestem głupi

to pa mała , dobranoc – powiedziałem i wyszedłem zostawiając ją samą

Gdy schodziłem na dół to zobaczyłem moich rodziców żegnających się z rodzicami Manueli . Jest to już koniec mogę już wrócić do domu . Gdy wychodziłem z domu moich sąsiadów nie wiem czemu się odwróciłem, ale właśnie w tym momencie zobaczyłem że w oknie jest Manuela i się na mnie patrzy . Jak głupi od razu się uśmiechnąłem i pomachałem jej . Gdy wszedłem tylko do domu poszedłem na górę i wziąłem szybki prysznic i od razu usnąłem myśląc ciągle o niej .

Oto kolejna część mojego opowiadania . Mam nadzieje że się podoba . Jeśli czytacie zostawcie po sobie jakiś ślad . 

Czytasz = Komentujesz 

Pozdrawiam Truskawka ; *